Oko w oko ze zwierzakiem

Przyszło lato,

 a wraz z nim dłuuugie dni.

Mamy bardzo dużo wolnego czasu i ...fantazji!

Pamiętając, że 

"wszystko zaczyna się  

od kropki"

wzięliśmy w ręce kredki, bloki i flamastry...

i rozpoczęliśmy zabawy ze zwierzakami:) 

 Było wspólne czytanie, 

było opowiadanie bibliotekarza o zwyczajach

 naszych mniejszych braci,

było rozwiązywanie krzyżówek,

 

 a potem jeszcze tworzenie

 zwierzątek z odcisków dłoni,

i rozwiązywanie łamigłówek językowych np:  

mieć muchy w nosie

(stroić fochy, obrażać się bez powodu)

chodzić spać z kurami

(chodzić spać, gdy zrobi się ciemno)

oraz wspólne zabawy dźwiękonaśladowcze:)

syczenie węża: ssssssssssssssssssss

bzyczenie pszczoły: bzzzzzzzzzzzzzzzzzz

naśladowanie konika polnego: cyt, cyt, cyt

Eksperymentowaliśmy, majsterkowaliśmy

 i wymyślaliśmy wspólne zabawy.

Używaliśmy wszystkiego, co nam wpadło w ręce:)

Zabawa była przednia!

Lato z Książką 2016

Jak co roku o tej porze 

zapraszamy 
wszystkie dzieci na zajęcia

przygotowane przez bibliotekarzy 

w ramach Lata z Książką.

W lipcu i sierpniu 

od wtorku do czwartku
w godzinach od 11.00-14.00
będziemy wspólnie odkrywać świat filozofii,
odpowiadać na dręczące ludzi od wieków pytania:
czym jest szczęśliwe życie,
co to jest piękno,
jak odróżnić dobro od zła.

                                                             [źródło: google]
Baw się z nami!

Dzieci to urodzeni filozofowie:)

Zgrane wtorki

Piknik w Ogrodzie Słów

Mój tata

Gdybyśmy przewertowali wszystkie słowniki

 i zasięgnęli języka u wszystkich mądrych ludzi-

to tak naprawdę nikt nie poda nam dokładnej 

definicji słowa:

tata 

Bo przecież tata to ktoś wyjątkowy,

ktoś na kogo może liczyć każde dziecko.

Tata ma wiele talentów:

jeden to wyśmienity kierowca,

drugi potrafi naprawić każdą zabawkę,

trzeci dobrze gotuje,

a kolejny pięknie opowiada bajeczki na dobranoc.

23 czerwca obchodzimy Dzień Ojca.

Wszystkim tatusiom życzymy dużo, dużo uśmiechów,

 zdrowia i czasu dla swoich pociech!

Zmierz się z uprzedzeniami

ŻYWA BIBLIOTEKA

Miejska Biblioteka Publiczna w Katowicach po raz drugi organizuje Żywą Bibliotekę/Human Library Katowice. Tegoroczna edycja odbędzie się 10 i 11 czerwca, w ogrodzie kulturalno-edukacyjnym przy Filii nr 14 (ul. Piastów 20, os. Tysiąclecia).

A czym jest Żywa Biblioteka?

 Jest miejscem, w którym każdy ma szansę spotkać osoby dyskryminowane ze względu na swoją przeszłość, zawód, pochodzenie, wyznanie, poglądy, orientację, kolor skóry. 

Czytelnik może wybrać z katalogu interesującą go książkę, a następnie ją wypożyczyć. 

Książkami w Żywej Bibliotece są prawdziwi ludzie, reprezentanci mniejszości 

i grup społecznych, które nie są w społeczeństwie akceptowane, spotykają się z wykluczeniem i uprzedzeniami. 

Czytelnik, wypożyczając taką książkę, wchodząc z nią w dialog, może skonfrontować swoje wyobrażenie o niej, zmienić postrzeganie i nastawienie.

Wietrzyku, psotniku...

W naszej Szpitalnej Bajkotece 

rozpoczęliśmy wariacje na temat wiatru:)

Panie Wietrze, panie Wietrze,

Czemu pan nie chodzi w swetrze?

Czemu pan udaje zucha,

Skoro sam pan chłodem dmucha?

Sam oziębia pan powietrze,

Oj, ostrożnie, panie Wietrze!

Gnając chmurki gdzieś po niebie,

Chce pan sam przeziębić siebie?

Jednak lepiej panie Wietrze,

O tej porze chodzić w swetrze.

Ani się pan sam spodzieje,

Jak pan siebie sam zawieje.

Liczka ma pan coraz bledsze,

Panie Wietrze... 

                                              [Ludwik Jerzy Kern]

                                              A co to właściwie jest wiatr?

Otóż wiatr, to nic innego,

 jak poziomy ruch powietrza wywołany różnicami ciśnienia atmosferycznego. 

Wiatr porusza drzewom liście,

kręci wiatraczkami

porywa nam parasole,

                                                                                          [google]

ale także pomaga w zabawie.

Życzymy wszystkim dzieciom pomyślnych wiatrów:)

Czytanie uskrzydla

XV Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom

już za nami.

Przekonaliśmy się, że czytanie jest pełne magii

i naprawdę uskrzydla:)

Słuchając wierszy Juliana Tuwima 

odwiedziliśmy kuchnię pełną marzeń i witaminek,

przydaliśmy się na przyczepkę dziadkowi,

 który wyrywał rzepkę:)

wrzuciliśmy z panią kucharką

do garnka:

marchewkę,

seler, buraczka i kabaczka:) 

Poznawaliśmy trudne słowa :

rewolucja kuchenna,wrzątek, ukrop 

...i czytelnicza uczta była już gotowa:)